wtorek, 11 sierpnia 2009

08.08.2009 - Reykjavík







Islandia to jedno z najbardziej fantastycznych miejsc na kuli ziemskiej. Piękna przyroda, przyjaźni i otwarci ludzie i…daleko od Polski. W 1996 roku Islandia zalegalizowała związki partnerskie par tej samej płci, które dają wszystkie prawa małżeńskie. Przedstawiony przez ówczesnego ministra sprawiedliwości projekt ustawy poparły wszystkie partie zasiadające w parlamencie. Podczas głosowania tylko jedna osoba była przeciwna przyjęciu ustawy. Rejestrowane związki partnerskie zostały zrównane w prawach i obowiązkach z małżeństwami również w kwestii adopcji i sztucznego zapłodnienia. W Islandii istnieje mała - w porównaniu z innymi państwami - scena gejowska, która jest skoncentrowana w Reykjavíku. Mała, gdyż mała jest również liczba mieszkańców Islandii – 300 tys., czyli mniej niż Gdańsk. Miasto dysponuje jednak kilkoma lokalami gejowskimi, czyli mniej więcej tyloma ile dwumilonowa Warszawa. Wydawane są tam publikacje, działa kilka organizacji gejowskich. Parady odbywają się w Reykjavíku już od 11 lat i gromadzą niesamowicie dużą liczbę osób jak na 120 tysięczne miasto. W 2006 roku manifestacja taka zgromadziła około 50 000 uczestników, co jest w kraju mającym zaledwie 300 tys. obywateli niezłym wynikiem. Warto chyba wspomnieć o tym, że premierem kraju jest lesbijka Jóhanna Sigurðardóttir, której partnerką jest islandzka dramatopisarka Jónína Leósdóttir.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz