czwartek, 12 listopada 2009

Lepiej nic nie pisać i nic nie mówić niż się ośmieszać

Wojciech Wybranowski jest kolejnym dziennikarzem w Rzeczpospolitej uprawiającym ideologię nienawiści i kłamstw. W swym tekście kolejny raz przypomina o pedofilii wśród homoseksualistów, zapominając dodać, że to heteroseksualiści są dominującą grupą dopuszczającą się aktów pedofilskich (wg źródeł encyklopedycznych około 90% sprawców aktów pedofilskich to heteroseksualiści). Podważa stanowisko Amerykańskiego Towarzystwa Psychoanalitycznego z 2002 r., które wyraźnie stwierdza, że płeć i orientacja seksualna rodziców jest neutralna dla wychowania dzieci. Wg Pana Wybranowskiego autorytety się jednak mylą i należy wierzyć homofobicznym ideologom. Żałosne to i smutne. Autor dodatkowo manipuluje wynikami badań. Wskazuje na jedne z badań i wysnuwa z nich wnioski, „że dzieci wychowywane w związkach homoseksualnych trudniej dostosowują się do tradycyjnych ról społecznych, a młodzi ludzie wychowujący się w rodzinach homoseksualnych częściej niż inni rozważali lub odbywali akty seksualne z osobami tej samej płci”. Prawda jest tymczasem taka, że dzieci wychowywane przez homoseksualną parę mniej ulegają stereotypom płci, są bardziej elastyczne kulturowo i otwarte na różnorodność. Co zaś tyczy się wywodów, że dzieci par jednopłciowych częściej odbywają stosunki seksualne to prawda jest taka, że homoseksualne i biseksualne dzieci wychowywane w homorodzinie nie są obciążone dyskryminacją ze strony rodziców, znajdują u nich akceptację dla własnej natury, nie spotykają się z homofobią z ich strony, a przez to ujawniają też bez obaw swoją orientację seksualną. Nie wpływa to jednak w żaden sposób na ich orientację seksualną. Ma natomiast bardzo pozytywny wpływ na akceptację własnej seksualności. A jeśli nawet – co oczywiście nie jest prawdą – dziecko stawałoby się gejem przez wychowywanie przez dwóch gejów to co w tym byłoby złego? Nic. Homoseksualizm jest taką samą orientacją seksualną jak heteroseksualizm. Mi nawet wydaje się pod niektórymi względami ciekawszą orientacją seksualną. Współczuję Wybranowskiemu braku intelektu i życzę mu nie kompromitował się już więcej takimi idiotycznymi tekstami jak ten. Bo chyba lepiej w ogóle nie pisać niż się ośmieszać.
Kwestie wychowywania dzieci przez gejów były też tematem rozmowy Moniki Olejnik z Grzegorzem Napieralskim. Napieralski kolejny raz kompromituje się jako lewicowiec, jako polityk i jako człowiek. A miał być polskim Zapatero.
No i jeszcze jedna bulwersująca rzecz – wczorajsza wypowiedź Lecha Kaczyńskiego, który wczoraj z okazji Święta Niepodległości pokazał gdzie ma obywateli Polski o światopoglądzie ateistycznym. Szokuje mnie, że podczas święta wszystkich Polaków prezydent mówił o tym, że tzw. katolicyzm może być jedynym światopoglądem zasługującym na uznanie. Jest to bulwersujące i obrażające w stosunku do rzeszy obywateli, którzy wyznają inne światopoglądy. Wstyd, wstyd, wstyd…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz