niedziela, 18 lipca 2010

Media a rzeczywistość

To, co pokazały TVP oraz Polsat wczorajszego dnia w relacjach z Europride to skandal. Mimo, że były to relacje z Europride to 3/4 czasu zamiast paradzie zostało poświęconych kontrmanifestacjom faszystów z Młodzieży Wszechpolskiej i ONR. Marsz Grunwaldzki, gdzie na koszulakach uczestników widniały napisy "Pedały do gazu" i gdzie skandowano podobne hasła, pokazano w TVP jakby to był marsz patriotyczny. To nie był marsz patriotyczny. Nawoływanie do mordowania ludzi to faszyzm! Z relacji telewizyjnych dowiedzieliśmy się jednak nie o haniebnych hasłach na koszulakach i faszystowskich okrzykach ale o tym, jak złożyli oni wieniec pod Grobem Nieznanego Żołnierza. To wstyd, by tacy ludzie nie tylko składali kwiaty w takim miejscu, ale także mogli bezkarnie przejść przez Warszawę wzywając do nienawiści. Już na Nowym Świecie w kierunku Pride House rzucona została petarda, jajka i butelki. Byłem świadkiem tego zdarzenia i jestem oburzony tym, że tego marszu nienawiści policja nie przerwała w tym momencie. Widziałem również jak uczstnicy tego haniebnego marszu obrażali ludzi o ciemnym kolorze skóry na Nowym Świecie i wyciągali ręce w faszystowskim geście. Policja nie reagowała na takie zachowania, choć jest to jej obowiązkiem. Prawo wyraźnie mówi, że mogą się odbywać jedynie manifestacje pokojowe. Wczoraj jednak pozwolono na to, by w Warszawie promowano nienawiść, wszczynano burdy, obrażano ludzi i nawoływano do mordowania. W relacjach telewizji publicznej i Polsatu nie można było dowiedzieć jednak sie o tym dowiedzieć. Ponura rzeczywsitość została ukryta. Poza tym kolorową Europride i pełne nienawiści marsze faszystów pokazano tak jakbybyły sobie równe. Także w wymiarze ilościowym. Tymczasem Europride zgromadziła kilka tysięcy ludzi, podczas gdy w homofobicznych demonstracjach wzięła udział garstka ludzi. TVP oraz Polsat dopuściły się wczorajszego dnia świadomej i celowej manipulacji oraz zafałszowania rzeczywistości. Oburza mnie to, że telewizja publiczna pokazuje białoczarwone flagi i kwiaty na marszu nacjonalistów, a pomija to, że krzyczeli oni "Pedały do gazu", "Zboczeńcy" oraz "Wypierdalać" w kierunku uczestników Europride. Zszokował mnie również komentarz do relacji z Europride w telewizji publicznej. Brak mi słów by opisać nierzetelność i manipulacje ze strony pracujących tam dziennikarzy. Niewiele uczciwszy w relacjach był Polsat. Jest to żenujące i skandaliczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz