środa, 8 grudnia 2010

Zadupie Europy jak Uganda

Litewski parlament będzie głosował w przyszłym tygodniu w sprawie kar za "promowanie" homoseksualizmu. W pierwszym czytaniu w zeszłym miesiącu, deputowani zatwierdzili poprawkę do litewskiego kodeksu postępowania administracyjnego mówiącą, że "publiczne promowanie homoseksualizmu jest zagrożone karą grzywny od 2000 do 10000 litów (od 580 do 2900 euro)".Drugie czytanie i głosowanie będzie miało miejsce 16 grudnia.Ustawa została zaproponowana przez Petrasa Gražulisa, który jest znany ze swoich homofobicznych poglądów i działań.

Projekt skrytykowała prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė, która powiedziała, że projekt parlametarzystów niszczy wizerunek kraju i pokazuje Litwę jako kraj homofobiczny. Dodała, że jest przy kazdej wizycie zagranicznej atakowana i musi się tłumaczyć z poczynań parlamentu oraz ze nie zgadza się na łamanie praw człowieka. Co z tego wyniknie zobaczymy.

4 komentarze:

  1. Wiecie co, może i Polska nie jest jakimś orłem jeśli chodzi o stopień ucywilizowania, ale jakby tak sobie poczytać to człowiek od razu zaczyna czuć się odrobinę bardziej dumny ze swojego kraju. W końcu zawsze można było się urodzić na Litwie :P

    OdpowiedzUsuń
  2. no i dobrze - po co promować homoseksualizm?

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie, Kwiryniuszu. Homoseksualizm i tak sam się obroni! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. CO ZA BREDNIE!!!?A CO NA TO UNIA EUROPEJSKA????

    OdpowiedzUsuń